Kiedy czytanie jest trudne

Czytanie jest dzisiaj jedną z podstawowych, niezbędnych na co dzień umiejętności. Nic dziwnego, że jest to jedna z pierwszych rzeczy, których dzieci muszą się nauczyć w szkole. Zdarza się jednak, że już uczniowie zerówki mniej więcej opanowują tę umiejętność. Jednak pewna grupa dzieci ma problemy z nauką czytania. I nie chodzi o płynność, a o czytanie w ogóle.

Kiedy zacząć naukę czytania?

Dziecko może zacząć opatrywać się z literami już w przedszkolu. Warto zadbać o to, aby wszystko odbywało się na tym etapie na zasadach zabawy. Wczesna nauka czytania ma też tę zaletę, że można na czas wyłapać potencjalne problemy z nauką u konkretnego dziecka.

Jak pomóc dziecku w nauce czytania?

Przede wszystkim nie należy się denerwować. Czasem potrzebna będzie pomoc z poradni psychologiczno-pedagogicznej – np. żeby stwierdzić, co stoi u podstaw tych kłopotów.

Natomiast w domu warto zadbać o pomoce naukowe, np. zakupić serię zeszytów Kocham czytać (np. w eduksiegarnia). Materiały zawarte w tych książeczkach są przygotowane tak, aby dziecko nauczyło się czytać i to ze zrozumieniem. Tu nie ma mowy o chaotyczności i zdawaniu się na przypadek.

Systematyczność ma znaczenie

Jeśli dziecku czytanie sprawia trudność, to ćwiczenia są dwa razy ważniejsze, niż w przypadku dziecka, które takiego problemu nie ma. Seria Kocham czytać świetnie się do takich regularnych ćwiczeń nadaje. Przede wszystkim pomocne jest to, że łatwiej dzięki tej serii podzielić naukę czytania na odpowiednio przygotowane etapy. Pozwala to zacząć od elementów najłatwiejszych, dzięki czemu uczeń zyska solidne podstawy do dalszej nauki.