Fani Pokemonów to osoby w różnym wieku. Dzieli ich płeć, wykonywany zawód i szereg innych zainteresowań, łączy jednak sentyment do Bulbasaura, Pikachu i Magikarpa. Teraz każdy z nich może postawić na biurku swój własny Pokeball będący wierną repliką tego, jakim posługiwali się bohaterowie gier i seriali.
Pokeball – przegląd zalet
Pokeball w kolekcjonerskim wydaniu jest doskonałym przykładem rozwiązania wyjątkowo wiernego oryginałowi. Posiada unikatowy numer, jest wykonany z metalu odlewanego ciśnieniowo, a jego wymiary są na tyle duże, że stanowi fantastyczną, rzucającą się w oczy ozdobą. Można postawić go na biurku, na półce w pokoju, a nawet – na regale obok profesjonalnych książek w gabinecie, w którym wykonuje się swoje obowiązki pracownicze. Nie ma takiego miejsca, w którym Pokeball nie sprawdzałby się znakomicie. Ten przyjemny dla oka gadżet kryje zresztą niespodziankę, która powinna wywołać entuzjazm fanów. Jest wyposażony w czujniki zbliżeniowe, gdy więc ktoś zbliży się do niego na odpowiednią odległość – kula zacznie świecić.
Komu podarować gadżet?
Przyglądając się Pokeballowi szybko można dojść do wniosku, że jest on przykładem gadżetu, który będzie w stanie zachwycić każdego fana Pokemonów, bez względu na to, czy ma on kilka, czy też kilkadziesiąt lat. Plusem tej zabawki dla kolekcjonerów jest zresztą i to, że nie jest zbyt duża. Kupując ją nie trzeba więc obawiać się, że będzie jednym z tych prezentów, których nie ma gdzie ustawić. Pokeball z pewnością sprawdzi się doskonale jako prezent – czy to z okazji zakończenia roku szkolnego, czy to jako ten, który wręcza się w dniu imienin. Nic nie stoi zresztą na przeszkodzie temu, aby podarować go komuś bez okazji, po prostu dlatego, że nawiązuje do ukochanej bajki sprzed lat.